Postanowiłam zaprezentować nieco inną formę wpisów. Ciekawa jestem, jak się Wam spodoba. Nie będą to dłuższe teksty, ale krótkie porady z książki, którą czytam – ‚Wyzwoleni rodzice, wyzwolone dzieci.„, autorstwa Adele Faber i Elaine Mazlish Tytuł brzmi kontrowersyjnie. Kluczowe pytanie to: „wyzwoleni – od czego?”. Od wzorców zachowań, schematów...
Category - dzieci
Wpisy z tej kategorii odnoszą się do etapów rozwoju moich dzieci – tego, w co lubiły się bawić, co im czytałam czy jakie robiły postępy.
Są takie momenty w ciągu dnia, gdy czuję, że nadchodzi irytacja, napięcie – nieprzyjemne emocje. Może się to „odbić” na domownikach – szczególnie na dzieciach. One zwykle potrzebują mojej uwagi, gdy robię coś innego. To czasami jest irytujące. 🙂 Wróćmy jednak do kulminacji emocji. Skąd się to bierze? U mnie mechanizm jest prosty. W danym momencie...
Niedawno dowiedziałam się, że w szkole odbywa się konkurs recytatorski. Dzieci mają wybrać dowolny wiersz na temat jesieni i zadeklamować go na forum klasowym. StarszyMi ma bardzo dobrą pamięć (szczególnie do dat – z czym ja często mam kłopot). Zawsze zapamiętywał teksty swoich ról w przedszkolu. Mógłby być suflerem, bo często powtarzał...
Jednym z uroków pracy „na swoim” jest to, że od czasu do czasu można pozwolić sobie na pracę w nietypowy sposób. Na przykład…w sali zabaw dla dzieci. W ostatnich 2 tygodniach w ciągu dnia potrzebowałam zająć się MłodszymMi (Starszy był w tym czasie w szkole). Pogoda na dworze akurat nie dopisywała. W zeszły piątek zaczął kropić deszcz i nie mogliśmy wyjść...
Do napisania tego wpisu zainspirowała mnie wymiana zdań, która miała miejsce parę miesięcy temu. Z nowo poznanym znajomym ucięliśmy sobie pogawędkę na różne tematy. Rozmawialiśmy o dzieciach. Mój rozmówca zwrócił uwagę na wielką gorliwość rodziców w wyręczaniu dzieci w rozmowie z innymi. Ten człowiek był ode mnie starszy. Myślę, że nieraz w swoim życiu miał okazję...