Mazowiecka wieś to miejsce, gdzie „ładuję” swoje „baterie energetyczne”. Niestety, gdy coraz wcześniej zapada zmrok, spada mój poziom energii. Już czuję nadciągającą jesień, chociaż temperatura i widoki na to nie wskazują. Dzisiaj stwierdziłam, że śpię tyle samo, co latem, ale jestem bardziej zmęczona. Latem zdarzało mi się nawet wcześniej wstawać i...
Category - relaks
Wracając do tematu, zaczętego w poprzednim wpisie (kto nie czytał, niech się zapozna, aby wiedział o czym jest ta historia 🙂 Jak już wspomniałam, następnego dnia po Mangialonga znajomi Naszych Przyjaciół zdecydowali, że udamy się na degustację wina do winiarni w miejscowości Barbaresco. Miejsce jest urocze, nosi nazwę Casa Boffa i widać z niego dolinę rzeki Tanaro, wijącej...